Tak. I mamy na to dowód.
Dokładnie w styczniu 2011 roku wystartowała grupa oparta o autorski program założycielki Prestige Lingua – Joanny Gabryś-Trybały i pewną ideę…
O tym za chwilę, najpierw opowiemy o założeniu, jakie przyświecało Joannie, gdy tworzyła kolejny kurs w swojej szkole.
Było jasne, że w grę nie wchodziła żadna nudna grupa, której program bazowałby na podręcznikach, wkuwaniu słówek na pamięć i siedzeniu nad fiszkami w wolnym czasie.
Chcieliśmy, aby podczas zajęć panowała rodzinna i ciepła atmosfera, aby spotkania były dla kursantów przyjemnością, na których nauka języka bazowałaby na swobodnej rozmowie – takiej, jakie często toczą się w kawiarniach. Celem było właśnie połączenie na kursie przyjemnego z pożytecznym.
Z takim zamysłem powstała grupa dla Ladies. Tylko dla pań, aby czuły się komfortowo i swobodnie w takim babskim gronie 🙂 A przy tym mogły rozwijać się językowo.
Co się okazało, zajęcia szybko nabrały formy spotkań towarzyskich, z kawą orzechową i domowym brownie. A dyskusje, jakie sobie serwowały, skupiały się wokół ciekawych, przeróżnych historii, czy tematów dotyczących obecnych wydarzeń.
Dowód?
Na jednych z pierwszych zajęć panie rozmawiały po angielsku o butelce szampana, która przeleżała na dnie Bałtyku przez ponad 200 lat, ukryta w cieniu zatopionego statku.
Innym razem komentowały malarstwo symboliczne Fridy Kahlo, najnowsze doniesienia ze świata nauki, czy sytuację z międzynarodowej sceny politycznej.
Jak się z czasem okazało, wszystkie „Lejdiski” uwielbiają także podróżować. To dlatego wspólnie zaczęły wyjeżdżać na wycieczki. Udało im się zwiedzić razem Edynburg, spokojne i ciche Kawkowo oraz przepiękne Żuławy. Wyjazdom zawsze towarzyszył akompaniament języka angielskiego.
Wiemy doskonale, że nie ma lepszej formy nauki niż komunikacja i dyskusja, a gdy do tego wszystkiego dochodzą ambicje i chęci – nic już nie stoi na przeszkodzie, by wnosić się na wyższe poziomy.
Ladies to kobiety z różnymi doświadczeniami, poglądami, zainteresowaniami, które zrzesza jeden wspólny cel…
… praktyczna nauka języka bez nadmiaru reguł, które onieśmielają i zabijają kreatywność.
Każde spotkanie, każdy wyjazd to kolejna nowa opowieść, która zawsze skłania do refleksji i nosi miano „prestiżowej”.
